Łazienka w kształcie litery L – wskazówki, jak ją urządzić i uniknąć chaosu
Kształt litery L towarzyszy wielu kuchniom oraz salonowym narożnikom. W takim układzie często projektowane są też łazienki. To niestandardowe, ale i praktyczne rozwiązanie, które w połączeniu z innymi wnętrzarskimi problemami (np. brak okna, mały metraż) może wydawać się niezwykle trudne w urządzaniu. Ten mankament można jednak przekuć w atut!
O czym przeczytasz w artykule?
- Łazienka w kształcie litery L – wady i zalety
- Jak podzielić przestrzeń łazienki?
- Jaką wannę lub prysznic wybrać?
- Jakie kolory wybrać do łazienki w kształcie litery L?
- Jak optycznie powiększyć pomieszczenie?
Łazienka w kształcie litery L – wady i zalety
Łazienki to z reguły małe, ciasne, nieustawne przestrzenie. Czasem bywają zbyt wysokie, a niekiedy za wąskie. Często trudno je zagospodarować, zwłaszcza że w pomieszczeniu muszą znaleźć się obowiązkowe elementy sanitarne, takie jaki miska WC, umywalka czy kabina prysznicowa lub wanna. W przypadku łazienki w kształcie litery L problemem może być układ. Takie rozmieszczenie niestety wymaga nieco gimnastyki, ale nie oznacza to rezygnacji z komfortu.
Zaletą układu na kształt litery L jest możliwość podziału pomieszczenia na konkretne strefy. Wnęka może zamienić się w klimatyczną część kąpielową, która w zależności od rozmiaru, albo pomieści natrysk, albo wygodną wannę. Granicę pomiędzy nimi możesz nawet wyznaczyć przy pomocy bardziej wyrazistych płytek czy dekoracyjnych akcentów.
Czy łazienka w kształcie litery L to dobry pomysł?
- Ten nietypowy układ ma plusy oraz minusy. Te drugie można jednak zamaskować przy pomocy kilku wizualnych trików.
- Wnękę typowej „L-ki” warto wykorzystać na aranżację stylowej strefy kąpieli. Jeśli jest większa, może stanąć w niej wanna z parawanem.
- W większości łazienkach tego typu wnękę wypełnia kabina prysznicowa.
Jak podzielić przestrzeń łazienki?
Projekty łazienki w kształcie litery L często opierają się na funkcjonalnym podziale na strefę kąpielową oraz toaletową. Z racji tego, że wanna lub prysznic zajmują największą powierzchnię, umieszcza się je w najdalszej części aranżacji – z reguły jest nią wnęka; zamykająca typową „L-kę”. To daje swobodę ruchu i nie ogranicza płynności.
Wzdłuż ścian prowadzących do części kąpielowej najlepiej postawić na zabudowę wzbogaconą o sanitariaty, takie jak umywalka oraz miska WC. Warto też pamiętać, by ograniczyć ilość mebli do niezbędnego minimum – zwłaszcza jeśli ciąg komunikacyjny łączący strefę wejścia z wnęką, w której ma znajdować się wanna lub prysznic, jest wąski. Niech będą to proste, bezuchwytowe fronty, co dodatkowo optycznie powiększy przestrzeń.
W strefie WC postaw na miskę wiszącą. Taka toaleta to znak współczesnych aranżacji, bo nie dość, że wizualnie powiększa przestrzeń, to pozwala szybciej uprzątnąć pomieszczenie.
Jeśli wnęka wyznaczająca typową „L-kę” jest zbyt mała i nie zmieści się w niej nawet niewielka kabina prysznicowa, przestrzeń możesz wykorzystać na zabudowę. Półki od podłogi aż po sufit zapewnią sporo miejsca do przechowywania. Pomieszczą zarówno kosmetyki, jak i środki czystości czy mopy, wiaderka oraz ściereczki. W ten sposób szafa może zamienić się w praktyczny domowy magazynek, na który zazwyczaj nie ma miejsca w pozostałej części mieszkania.
Jaką wannę lub prysznic wybrać?
Kwestia doboru wanny lub prysznica jest zależna od powierzchni, jaką masz do dyspozycji. Gdy metraż daje spore pole do manewru, nic nie stoi na przeszkodzie, by postawić na jedno i drugie rozwiązanie. Dzięki temu każdy z domowników będzie zadowolony – zarówno ci, którzy uwielbiają długie kąpiele, jak i ci, którzy preferują szybkie oraz orzeźwiające natryski. Kompromisem może być też wanna z parawanem. Szklana ścianka ochroni przed rozchlapywaniem się wody, zamieniając strefę mycia w praktyczny obszar 2w1.
Jeśli marzysz o wannie, musisz zarezerwować obszar o długości minimum 150 lub 140 cm. Tyle mierzy wanna, która zapewni komfort kąpieli. Na rynku znajdziesz też mniejsze modele, ale produkty tego typu mogą nie spełnić oczekiwań co do wygody. Istnieje jednak też jedno praktyczne wyjście z sytuacji. Jakie? Sprawdź, czy wannę można częściowo wbudować w ścianę. Dzięki takiemu zabiegowi nie stracisz cennej przestrzeni, a jednocześnie pozwolisz sobie na odprężające rytuały.
Jaki rodzaj wanny wybrać? W celu optymalnego wykorzystania powierzchni najlepiej sięgnąć po wanny prostokątne do zabudowy. Ciekawie mogą też prezentować się wanny wolnostojące przyścienne oraz wanny narożne (te drugie tylko w przypadku, gdy wnęka jest większa).
A co z kabiną prysznicową? Układ łazienki w kształcie litery L jest wręcz stworzony do aranżacji modnych stref z odpływem liniowym. Wystarczy zamontować odwodnienie wraz z prawidłowym spadkiem, a całość zabudować stylową ścianką, która – z uwagi na to, że wykonana jest ze szkła – nie zagraci wnętrza i optycznie je powiększy. Nie oznacza to jednak, że montaż brodzika nie jest możliwy. Jeśli wnęka ma standardowy wymiar, zmieścisz tam klasyczny brodzik prostokątny. Coraz częściej producenci oferują też brodziki, które można dociąć na wymagany rozmiar. Dzięki temu dopasujesz go idealnie do posiadanej powierzchni.
Jaką wannę lub prysznic wybrać?
- Jeśli nie wiesz, czy chcesz wannę, czy prysznic, wybierz praktyczne 2w1, czyli wannę z parawanem prysznicowym.
- Najlepiej, by wanna idealnie wypełniła przestrzeń wnęki. Pamiętaj jednak, że najmniejsze wanny (te o długości 120 czy 130 cm) mogą gwarantować mniej komfortu. Sprawdź, czy możliwe jest częściowe wbudowanie wanny w ścianę.
- W takim miejscu sprawdzą się prostokątna wanna do zabudowy lub wanna wolnostojąca przyścienna.
- Jeśli stawiasz na prysznic, możesz sięgnąć po kabiny walk-in z odpływem liniowym.
- Jeśli wnęka ma standardowe wymiary, z łatwością znajdziesz też brodzik, który się w niej zmieści. Nie martw się, gdy przestrzeń jest niewymiarowa. Producenci oferują brodziki z możliwością docięcia.
Jakie kolory wybrać do łazienki w kształcie litery L?
W każdej łazience ważne są kolory – także w przestrzeni, jaką jest łazienka w kształcie litery L. Inspiracje naturą, total look, geometria czy florystyczne wzory – w takim wnętrzu wszystko może zapewnić przytulny klimat. Należy jednak uważać, by nie przekroczyć cienkiej granicy i stworzyć pełną chaosu aranżację.
Kolorystyka w dużej mierze zależy do metrażu. Mała łazienka w kształcie litery L powinna być jasna. Wybierz więc łagodne odcienie bieli, kremowego, beżu, błękitu albo inne chłodne barwy, które wizualnie „oddalą” od siebie ściany. Taki prosty zabieg sprawi, że wnętrze wyda się na znacznie większe, niż jest w rzeczywistości. Podobny efekt zapewnią płytki ścienne w połysku. Delikatna poświata na ich powierzchni będzie odbijać światło, a tym samym spotęguje wrażenie przestronności.
W małej łazience w kształcie litery L nie bój się wzorów. Choć większość architektów zaleca unikać dekoracyjnych motywów, to nie oznacza to, że nie można używać ich w ogóle. Sięgnij po geometryczny patern lub florystyczny print, który ubogaci jedną ze ścian. Element zastosowany na małym fragmencie przełamie monotonię.
W większej łazience paleta kolorów jest znacznie obszerniejsza, bo obejmuje też mocne akcenty. Pomocne w poszukiwaniu tonacji idealnej będą trendy. Nie ulegaj jednak modzie na soczystą cytrynę w połączeniu z mocnym grafitem – postaw raczej na barwy, które zadomowiły się na wnętrzarskim podwórku. Dzięki temu zyskasz pewność, że odcienie nie znudzą się za pół roku. Do takich wyrazistych weteranów należą szmaragdowa zieleń, granatowy, miętowy, oliwkowy, marsala czy to co, cytując klasyka, lubią dziewczyny, czyli brąz – zwłaszcza w magnetyzującym wydaniu czekolady czy cynamonu.
Jak optycznie powiększyć pomieszczenie?
Mała łazienka w kształcie litery L to zmora wielu urządzających, dlatego tym, którzy borykają się z wąską i ciasną przestrzenią, poświeciliśmy osobny akapit. Kilka aranżacyjnych trików zdradziliśmy już we wpisie: 6 sposobów na to, jak optycznie powiększyć łazienkę, ale to nie wszystkie możliwości.
Oczywistością są jasne kolory oraz płytki w połysku (ale tylko na ścianach!). To obowiązek, gdy chcesz optycznie powiększyć przestrzeń. Chłodne barwy i lśniące płaszczyzny będą budować wrażenie przestronności i w przeciwieństwie do tych ciemnych, nawet użyte w nadmiarze, nie przytłoczą pomieszczenia.
Wizualną grę możesz też zastosować, bawiąc się formatem płytek i wzorami, które na nich widnieją. Wybierz małe kafelki, dzięki czemu umiejętnie wypełnisz każdy kąt aranżacji, bez większych strat na materiale. Możesz też sięgnąć po większy format – to idealny zabieg w nowoczesnym wnętrzu. Płytki wielkoformatowe, użyte zarówno na podłodze, jak i ścianie, dzięki zastosowaniu minimalnej fugi niepotrzebnie nie podzielą przestrzeni. Wnętrze będzie wydawać się jednolite, spójne i zdecydowanie większe.
Gdy ściana jest wąska, albo gdy wnętrze jest zbyt niskie, zastosuj optyczne triki z użyciem pasów. Podłużne wzory ułożone w poziomie wizualnie poszerzą wnętrze, natomiast te zamontowane w pionie sprawią, że łazienka „zyska” kilku centymetrów w zakresie wysokości.
W małej łazience w kształcie litery L mankamentem wydaje się wnęka. Jednak ten problem możesz przekuć w zaletę! To idealna powierzchnia do montażu fototapety, ciemnych kolorów czy geometrycznych wzorów. Trójwymiarowe motywy oraz nasycone odcienie wprowadzą wrażenie głębi.
Jak optycznie powiększyć łazienkę?
- Zastosuj jasne kolory i płytki w połysku.
- Wybierz płytki XXL. Z racji tego, że fuga pomiędzy nimi jest minimalna, nie podzielisz niepotrzebnie przestrzeni.
- Zabaw się motywem linii. Poziome pasy poszerzą ściany, a pionowe podwyższą niski sufit.
- Najkrótszą ścianę we wnęce pomaluj na ciemny kolor lub zamontuj na niej fototapetę z trójwymiarowym wzorem. To da wrażenie głębi.
Chat Łazienkarium ⬤